piątek, 17 marca 2017

Take it slow


Dużo nauki, dużo wszystkiego. Czasami mam wrażenie, że to wszystko mnie w końcu przerośnie. Każdy dzień wolny próbuje wykorzystać jak najlepiej. Mimo narastającej pracy w szkole jestem szczęśliwa , że mogę tutaj coś wrzucić - czuje się spełniona. Wyjścia z przyjaciółmi również mnie relaksują. Mogę z nimi porozmawiać o wszystkim i o wszystkich. Taniec mnie uspokaja, chociaż wręcz przeciwnie - tańcząc mogę się wyżyć, pokazać swoje emocje i samą siebie. To nim siebie reprezentuję. Ale jakoś trzeba przetrwać do 23 czerwca. Dziewczyny damy radę! Wierzę w was!

Kilka moich zdjęć z wakacji. Może one dodadzą nam siły do dalszego działania♡



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz